PhotobucketPhotobucket

środa, 4 marca 2015

Chustecznikowa metamorfoza


Idzie wiosna kochani :). Chociaż dzisiaj nie można tego powiedzieć spoglądając przez okno i widząc jak wszystko pokryte jest mokrym, białym śniegiem - buuuuuuuu. Wiosenne porządki jeszcze przed nami, ale małe zmiany i odświeżenie wskazane jest o każdej porze roku. Przedstawiam Wami efekt mojej pacy, a w zasadzie wspólnej z K. - CHUSTECZNIKOWA METAMORFOZA. 

Upiększam te zwykłe, sosnowe pudełka z dziurką już od jakiegoś czasu, ale jest to pierwsza tego typu "przeróbka". Zaznaczę od razu, że nie zawsze jest ona możliwa. Jeśli chustecznik ma dużo przyklejonych elementów, to niestety, ale nie będzie można zmienić jego wyglądu. W zaprezentowanym przypadku udało się w 100%. Na początku trzeba było usunąć przyklejony papier (chabry), następnie K. przeszlifował całą powierzchnię papierem ściernym i wtedy do pracy wkroczyłam ja :). Kolor niebieski został zastąpiony szarym, a biel odświeżona. Po wyschnięciu farby K. polakierował chustecznik, a na samym końcu ozdobiłam go szarą i pomarańczową wstążką. Voila, zmieniony chustecznik możecie oglądać na ostatnich dwóch zdjęciach. 

Pozdrawiamy ze śpiącym Antochem i szybkiej wiosny Wszystkim życzymy :)







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz